Miliard utworów na licencjach CC już w przyszłym roku?
Ilość utworów dostępnych na licencjach Creative Commons rośnie od dwunastu lat w postępie geometrycznym. Taki wniosek płynie z opublikowanego w ubiegłym tygodniu przez organizację Creative Commons raportu State of the Commons.
W listopadzie 2014 roku liczba utworów dostępnych w sieci na CC osiągnęła 882 miliony. W raporcie na rok 2010 wynosiła ok. 400 mln, co pozwala szacować, że już w przyszłym roku użytkownicy będą mogli cieszyć się miliardem utworów na licencjach CC.
Tegoroczny wynik obejmuje między innymi 34 mln artykułów na Wikipedii, 307 mln zdjęć na Flickr, czy 10 mln filmów na YouTube. Ogółem, ok. 9 mln stron internetowych używa licencji CC do udostępniania treści. Oznacza to 9 mln forów wymiany wiedzy, informacji i twórczości, skupiających kreatywne społeczności wokół rozmaitych dyscyplin.
Ponadto, coraz więcej państw włącza model Creative Commons do swojej polityki edukacyjnej. Już 14 krajów (w tym Polska) zdecydowało się na wdrożenie idei otwartych zasobów edukacyjnych w oparciu o licencje Creative Commons. Programy otwartych podręczników (w tym polski Nasz Elementarz) pozwoliły zaoszczędzić studentom i uczniom na całym świecie łącznie ok. 100 mln dolarów.
Raport pokazuje także inną pozytywną tendencję: odsetek utworów udostępnionych na licencjach w pełni wolnych – zezwalających zarówno na użytek komercyjny i korzystanie z dzieł zależnych – jest większy niż 4 lata temu i stanowi ponad połowę ogółu utworów na CC. Najpopularniejszą licencją jest CC-BY-SA (używana min. przez Wikipedię), choć tuż po niej plasuje się najbardziej restrykcyjna CC-BY-NC-ND.
Raport State of Commons opiera się w dużej mierze na danych dużych portali działających w modelu Creative Commons (min. Wikipedia, Flickr, Scribd, PLoS). Ponadto, pomocnym narzędziem był sposób linkowania utworów dostępnych na CC, zakładający odesłanie (dzięki specjalnemu kodowi XHTML) do pełnego tekstu licencji na stronie Creative Commons. Tak linkowane utwory mogą być wyszukiwane za pomocą opcji szukania zaawansowanego min. w przeglądarce Google’a. Na prośbę Creative Commons, Google podliczył zlinkowane utwory w największym możliwie do zbadania zakresie sieci internetowej.
Wyniki State of the Commons są imponujące i napawają nadzieją na dalsze rozprzestrzenianie się Wolnej Kultury. Dziękujemy każdemu, kto kiedykolwiek zamieścił swoją twórczość na wolnej licencji – idea wspólnego dobra urzeczywistnia się właśnie dzięki wkładom pojedynczych osób, choćby najdrobniejszym. Oby tak dalej!