Przegląd linków CC #148
Otwarta edukacja
1. W kolejnej odsłonie dyskusji między Davidem Willey’em a Brainem Jacobsem, w odpowiedzi tego drugiego możemy przeczytać o zaletach komercyjnych rozwiązań bazujących na bazie otwartych zasobów edukacyjnych, które podobnie jak komercyjne rozwiązania na bazie otwartego oprogramowania nie tylko zwiększają jego znaczenie, ale również powszechność, a co za tym idzie osiągnięcie masy krytycznej potrzebnej do tego by co raz większa grupa ludzi tworzyła i modyfikowała otwarte zasoby, a nie jedynie z nich korzystała.
2. 4,37 zł. Tyle kosztuje kosz wyprodukowania fizycznej kopii Naszego Elementarza. To ważna informacja, jak zwracała na to uwagę Koalicja Otwartej Edukacji, otwarte podręczniki tworzone w wersji elektronicznej muszą posiadać tani i prosty model produkcji drukowanej, aby nie pogłębiać różnić między uczniami i obniżać koszty nauczania. Na razie, jak opisuje to Gazeta Wyborcza, szkoły miewają jeszcze problemy z odpowiednim wdrożeniem podręcznika, który jest pierwszym darmowym i dostarczanym przez MEN.
3. Open Education Consortium stworzyło bazę kontaktową do ekspertów zajmujących się otwartością w różnych dziedzinach od otwartych zasobów przez otwarty dostęp do nauki po MOOC-i.
Otwarta nauka
4. Open Access nie jest nikomu potrzebne ponieważ naukowcy i tak już mają dostęp do swoich publikacji? Nic bardziej mylnego, Open Science rozprawia się z kilkoma podstawowymi argumentami umniejszającymi znaczenie otwartego dostępu do wyników badań.
5. W Wielkiej Brytanii przy współpracy Wellcome Trust oraz koalicji organizacji zajmujących się badaniami i walką z chorobami nowotworowymi powstał The Charity Open Access Fund (COAF). Zadaniem funduszu będzie wspieranie otwierania dostępu do badań, które te organizacje finansują lub współpracują przy nich.
6. Jisc Collections raz brytyjski projekt OAPEN zajmujący się otwieraniem monografii naukowych ogłosiły pilot nowego programu, w ramach którego stworzą dla brytyjskich uniwersytetów scentralizowany serwis do publikacji monografii w otwartym dostępie.
7. Puneet Kishor, koordynator ds. otwartej nauki Creative Commons przygotował poradnik na temat dzielenia się wynikami naukowymi na wolnych licencji.
Otwarte zasoby
8. Photogrammar to baza (z bazą i wieloma wygodnymi opcjami przeszukiwania) 170 000 zdjęć z lat 1935-1945 pochodzących z amerykańskiej agendy rządowej Farm Security Administration and Office of War Information (FSA-OWI). W ramach kolekcji, która należy do domeny publicznej znajdziemy m.in, słynne fotografie Walkera Evansa s okresu wielkiego kryzysu.
9. Kolejną świetną kolekcją ilustracji z domeny publicznej jest El Bibliomata, prowadzona przez bibliotekarzy i bibliotekarski z Uniwersytetu w Sewilli.
10. W niedzielę (7.09) Wikimedia Commons, zapewne największy siostrzany projekt Wikipedii, jej zaplecze multimedialne, obchodzi 10 urodziny. Warto o tym pamiętać zwłaszcza w kontekście jak Wikimedia Commons rozwija się i ma przed sobą nadal ogromne zasoby do odkrycia i otworzenia np. zdjęcia zabytków na całym świecie. We wrześniu, jak co roku, ponownie rusza konkurs Wiki Lubi Zabytki, które skupia się właśnie na tym.
11. Amerykańskie Creative Commons promuje codziennie najciekawsze zasoby na licencjach CC za pomocą blogu w serwisie Tumblr, sprawdźcie Creative Commons Thing of The Day.
Otwarta kultura
12. RemiksLab Teatru Brama Grodzka z Lublina to najnowsze wydarzenie (10-12 października), które będzie poświęcone sposobom kreatywnego tworzenia cyfrowych opowieści opartych na remiksowaniu zdigitalizowanych dokumentów, dostępnych w bibliotekach i archiwach. Polecamy!
fot. Walker Evans, domena publiczna