Przegląd linków CC #8
1. Fundacja Rozwoju Społeczeństwa Informacyjnego opublikowała w zeszłym tygodniu raport „Scenariusze przyszłości bibliotek”, którego Alek Tarkowski jest współautorem. W raporcie (dostępnym na licencji Creative Commons Uznanie Autorstwa) znaleźć można wiele ciekawych wniosków dot. przyszłości prawa autorskiego i rozwoju kultury, nie tylko w kontekście bibliotek. Raport do pobrania tutaj (PDF).
2. W zeszłym tygodniu Warszawa gościła ponad 300 osób z całego świata zajmujących się otwartymi danymi publicznymi na konferencji Open Government Data Camp (którego współorganizatorem było Centrum Cyfrowe, instytucja partnerska Creative Commons). Choć byliśmy tam osbiście to nie zdążyliśmy jeszcze napisać własnego podsumowania, dlatego polecamy podsumowania pierwszego i drugiego dnia konferencji na blogu Raminetinati’s Corner.
3. Przy okazji recenzji OGDcamp, warto również zajrzeć na bloga Open Knowledge Foundation, gdzie pojawiła się już „lista życzeń” dotyczących otwartych danych na przyszły rok.
4. W Park City, Utah (USA) jutro (25.10) rozpoczyna się jedna z większych konferencji dot. Otwartych Zasobów Edukacyjnych, Open Education, w tym roku pod hasłem Be „Open” Minded. Program konferencji można znaleźć tutaj, a jej przebieg warto śledzić w mediach społecznościowych pod tagiem #opened11
5. W Niemczech dyskusja o konieczności zmian w prawie autorskim staje się coraz poważniejszym elementem życia politycznego wraz z sukcesami wyborczymi Partii Piratów. PP uzyskało ok. 10% głosów w wynikach do parlamentu berlińskiego i podobny wynik w sondażach wyborów federalnych. Więcej o wynikach PP w serwisie TorrentFreak.
6. Zupełnie inny kierunek przybiera dyskusja w Stanach Zjednoczonych, gdzie w kongresie dyskutowana jest zmiana w prawie autorskim, która nieautoryzowany streaming audio/wideo materiałów chronionych prawem autorskim określa jako przestępstwo z maksymalną karę więzienia 5 lat. Takie prawo uczyniłoby przestępcami wszystkich autorów-amatorów publikujących np. własne wykonania znanych, chronionych utworów. Przeciw tym zmianom wystartowała kampania Free Bieber, która bazuje na postaci młodej gwiazdy pop, Justina Biebera. Artysta właśnie dzięki takim wykonaniom w serwisie YouTube rozpoczął karierę, a wg. nowego prawa stałby się przestępcą.