31 sierpnia 2014
Przegląd linków CC #147

Otwarta edukacja

1. Min. Edukacji Narodowej opublikowało już wszystkie cztery części Naszego Elementarza (w większości na wolnej licencji), a przy okazji wypuściło generator kart pracy dla nauczycieli, który ma uzupełniać Elementarz. Wg. deklaracji MEN na Twitterze Generator ma być dostępny jako otwarte oprogramowanie, a dostępne w nim elementy do tworzenia kart pracy na wolnej licencji podobnie do samego podręcznika. Trzymamy za słowo. Min. Edukacji, Joanna Kluzik Rostkowska deklarowała również w ostatnim tygodniu, że darmowe podręczniki w następnych latach będą trafiać do kolejnych wyższych klas szkoły podstawowej. Mamy nadzieje, że jako otwarte zasoby edukacyjne i co raz bardziej nowoczesne e-podręczniki również.

2. Tymczasem odnoszące ogromne sukcesy wydawnicze OpenStax, które wydaje otwarte podręczniki akademickie zapowiada, że do 2017 wyda 10 kolejnych.

3. Brian Jacobs uruchomił dość burzliwą dyskusję swoim tekstem na temat rozproszonego modelu tworzenia otwartych zasobów edukacyjnych (wąsko rozumianych głównie jako podręczniki materiały dedykowane dla edukacji formalnej). Jacobs porównuje ruch otwartych zasobów edukacyjnych do otwartego oprogramowania i ostrzega przed zatrzymaniem się jedynie na otwieraniu zasobów, a nie poszukiwaniu ich najefektywniejszych nowych form i technologii, które mogą usprawnić ich dystrybucje i wykorzystanie. W odpowiedzi David Willey pisze o roli edukatorów i twórców kursów, których nastawienie jest kluczowe dla pełnego wykorzystania potencjału otwartych zasobów czyli możliwości nie tylko ich modyfikacji, ale również włączania do pracy nad nimi samych uczniów.

4. Krótko i do rzeczy: 6 porad jak korzystać w szkole/na uczelni z otwartych zasobów edukacyjnych z odniesieniami do doświadczeń różnych szkół w USA, które wdrożyły do swojej pracy OZE.

5. Podręcznik o otwartej edukacji, tworzony w otwartym, zdalnym procesie przez Open Knowledge Foundation potrzebuje wsparcia – autorów i recenzentów, którzy sprawdzą dotychczasowe materiały.

6. Trochę naukowo, ale ciekawie dwója badaczy przedstawia propozycję narzędzia, które ułatwiałoby wyszukiwanie i wykorzystywanie otwartych zasobów edukacyjnych za pomocą urządzeń mobilnych powszechnych w szkołach (telefonów i tabletów).

7. Lasy namorzynowe należą do grupy najbardziej zagrożonych elementów przyrody na świecie. Projekt MapWorks łączy mapowanie występowania drzew i lasów z edukacją na ich temat. Serwis udostępnia dane do domeny publicznej a zasoby edukacyjne na licencjach CC.

Otwarta nauka

8. Czy publikowanie w otwartym dostępie to dobra decyzja zawodowa dla naukowca? Gdyby ktoś miał wątpliwości, New Scientist tłumaczy dlaczego zdecydowanie tak.

9. Wątpliwości co do tego czy open access jest najlepszym rozwiązaniem mają amerykańskie stowarzyszenia naukowe. O różnicach w finansowaniu nauki i wątpliwościach naukowców w USA, których nie mają europejczycy opowiada Gordon Nelson, prezydent amerykańskiej rady dyrektorów stowarzyszeń naukowych.

10. Oba powyższe linki zbiera w jednym przeglądowy artykuł w Washington Post o wyzwaniach stojących przed ruchem i wdrożeniami open access.

11. Jak rozwija się otwarty dostęp do nauki w Holandii? Niespodziewanie konserwatywnie, a debata dotyczy prawie wyłącznie konkurencji o środki finansowe. Dlaczego wygląda to tak słabo, w który który ma bardzo dobre wyniki naukowe i przyciąga wielu świetnych badaczy pisze Egon Willighagen. Kilka wniosków może być ciekawa również z polskiej perspektywy.

Otwarte Zasoby
cat_internet_archive

12. Kalev Leetaru opracował z książek będących w domenie publicznej dostępnych w Internet Archive zbiór ponad 2,6 miliona ilustracji. Wszystkie publikuje w serwisie Flickr, gdzie są otagowane i łatwo dostępne dla wszystkich poszukiwaczy.

Prawo

13. Dwójka znanych profesorów prawa z Duke Univeristy James Boyle i Jennifer Jenkins otworzyli swój klasyczny, prawie 800 stronicowy podręcznik pt. Intellectual Property: Law & the Information Society—Cases and Materials. Kosztujący wcześniej 160 dolarów podręcznik dostępny jest teraz na licencji CC BY-NC-SA oraz z możliwością zamówienia taniego druku.

14. Kilka dni temu odbyła się rozprawa apelacyjna fryzjera z Wałbrzycha, pozwanego przez ZAiKS o opłaty za muzykę puszczaną w salonie. Sąd Apelacyjny oddalił apelację ZAiKS, tym samy m fryzjer nie musi płacić za muzykę puszczaną w salonie.

Zobacz też